Żarłaczokształtne
Żarłaczokształtne to największa grupa, składająca się z około 300 gatunków. Niektóre gatunki są niebezpieczne dla człowieka. Żarłacz tygrysi Jest to największy przedstawiciel żarłaczokształtnych. Jest stosunkowo dużym rekinem, którego długość może dochodzić do 5 m. Jego nazwa gatunkowa pochodzi od ciemnych plam lub pasów ułożonych w poprzek ciała, które kształtem przypominają wzór na sierści tygrysa. Wzór ten u starszych osobników staje się mniej wyraźny. Rekin tygrysi prowadzi samotny tryb życia, poluje w nocy. Drapieżnik ten poluje na skorupiaki, ryby (w tym mniejsze rekiny), kałamarnice, ptaki, żółwie, węże morskie, delfiny i ssaki płetwonogie. Uważany jest za gatunek bliski zagrożenia w związku z połowami. Chociaż uważany jest za jeden z najniebezpieczniejszych rekinów, to jego szybkość ataku zdaniem naukowców jest stosunkowo niska. Drugi – po żarłaczu białym – pod względem liczby odnotowanych ataków na ludzi. Wpływa na płytkie rafy, do portów, kanałów przez co zwiększa się prawdopodobieństwo spotkania z ludźmi. Rekin młot Jest to gatunek o wyjątkowej, charakterystycznej budowie głowy. Przeciętna długość 1–2 m, maksymalnie ok. 5 m, masa ciała około 400 kg. Jego pokarm to głównie ryby, skorupiaki denne oraz głębokowodne, głowonogi. Znane są wiarygodne przypadki ataków na ludzi. Charakterystyczna budowa głowy sprawia, że pole widzenia rekina obejmuje pełne 360 stopni. Zwierzę ma także zdolność widzenia stereoskopowego – charakterystyczną dla drapieżników umiejętność widzenia głębi, czyli oceniania odległości, jaka dzieli je od celu. Zdolność ta najprawdopodobniej wykształciła się jako odpowiedź na miejsce głowomłota w łańcuchu pokarmowym. Rekin, choć jest drapieżcą wypatrującym ofiar, musi chronić się przed większymi drapieżnikami, których wypatruje z daleka.